punkt 1. Regularne przyjmowanie aspiryny zmniejsza ryzyko zgonu

W grudniowym JAMA Network Open opublikowano wyniki analizy ponad 145 000 chorych po 65. roku życia, która wykazała, że regularne (co najmniej trzy razy w tygodniu) przyjmowanie kwasu acetylosalicylowego (aspiryny) zmniejsza ogólne ryzyko zgonu o 19% i ryzyko zgonu z powodu nowotworu o 15%, z powodu raka przewodu pokarmowego wyniosło 25%, a z powodu raka jelita grubego aż 29%. Ochronny wpływ aspiryny wydaje się być zależny od wskaźnika masy ciała (body mass index, BMI). Osoby z niedowagą (BMI < 20 kg/m2) nie odnosiły żadnego zysku z przyjmowania kwasu acetylosalicylowego, w przeciwieństwie do osób z BMI ≥ 20 kg/m2. Największe zmniejszenie ryzyka zgonu osiągnięto w grupie BMI 25-29,9 kg/m2. Opublikowane wyniki są sprzeczne z niedawnymi doniesieniami z badania ASPREE (Apirin in Reducing Events in the Elderly), oceniającego efekt regularnego przyjmowania 100 mg kwasu acetylosalicylowego dziennie przez osoby po 70. roku życia. Okazało się, że zwiększa on ryzyko zgonu ogółem oraz z powodu nowotworu. Wobec tak rozbieżnych wniosków, przed wprowadzeniem kwasu salicylowego do powszechnego stosowania w ramach profilaktyki nowotworów konieczne są kolejne badania z randomizacją.

jamanetwork.com/journals

punkt 2. Kobiety otrzymujące chemioterapię z powodu raka piersi odnoszą korzyść z treningów jogi

Podczas tegorocznego San Antonio Breast Cancer Symposium przedstawiono wyniki pilotażowego badania z randomizacją, oceniającego wpływ jogi na samopoczucie kobiet otrzymujących chemioterapię z powodu raka piersi. Czterdzieści dwie kobiety podzielono na dwie grupy – jedna rozpoczęła treningi natychmiast (raz w tygodniu, godzinę, dwunastokrotnie), a druga po trzech miesiącach leczenia. Dwie trzecie badanych nie miało doświadczenia z jogą. Po dwunastotygodniowej obserwacji okazało się, że kobiety uczęszczające na treningi od początku leczenia zgłaszają istotnie mniej nudności. Występował również trend w poprawie wydajności snu, ogólnego samopoczucia, nasilenia depresji oraz dobrostanu psychicznego. Jak sugerują autorzy badania, regularne treningi jogi chorych na raka piersi są nie tylko możliwe, ale pozwalają istotnie poprawić komfort ich życia podczas leczenia onkologicznego.

www.sabcs.org/2019-SABCS

punkt 3. Spożywanie ultraprzetworzonego jedzenia zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2.

Terminem ultraprzetworzonego pożywienia określa się produkty, które zostały przed sprzedażą poddane procesom fizycznym (np. smażenie, suszenie, pasteryzowanie) oraz dodano do nich substancje niewykorzystywane standardowo w obróbce żywności, tj. hydrolizowane białka, modyfikowaną skrobię, barwniki, spulchniacze, itp. Dotychczas udowodniono, że ich spożywanie zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory, choroby układy krążenia, depresję, a także powoduje zaburzenia metaboliczne oraz zwiększa ryzyko zgonu. W badaniu opublikowanym w JAMA Internal Medicine oceniono wpływ ultraprzetworzonego pożywienia na ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2. Badaniem objęto blisko 105 tys. osób, z czego 79% stanowiły kobiety. Uczestnicy, korzystając z bazy ponad 3500 produktów, codziennie raportowali skład swojej diety. Odnotowywali również istotne zdarzenia dotyczące ich zdrowia, co weryfikowano na podstawie danych ubezpieczyciela. Wskaźnik zachorowania na cukrzycę typu 2. w grupach o najmniejszym i największym spożyciu ultraprzetworzonego jedzenia wyniósł odpowiednio 113 i 166/100 000 osobolat. Po 6 latach obserwacji wskaźnik ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2. wyniósł 15% dla każdego 10% wzrostu spożycia ultraprzetworzonych produktów. Co istotne, wpływ składu diety był niezależny od jej wartości kalorycznej czy zmian masy ciała.

jamanetwork.com/journals

punkt 4. Hormonalna terapia zastępcza zawierająca same estrogeny nie zwiększa ryzyka zachorowania na raka piersi

Hormonalna terapia zastępcza (HTZ) jest stosowana u kobiet po menopauzie i ma na celu zmniejszenie jej objawów. Na podstawie licznych metaanaliz i badań obserwacyjnych uznaje się, że leczenie to zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi. Podczas tegorocznego kongresu San Antonio Breast Cancer Symposium przedstawiono wyniki badania z randomizacją, które po ponad 19 latach obserwacji częściowo zaprzeczają dotychczasowej wiedzy. W badaniu wzięło udział ponad 27 tys. kobiet po menopauzie. Leczeniem w ramieniu badanym była HTZ składająca się z estrogenów lub estrogenów z progesteronem, w zależności od wcześniejszego usunięcia macicy. Kobiety w ramieniu kontrolnym otrzymywały placebo. Ostatecznie stosowanie wyłącznie estrogenów zmniejszało ryzyko zachorowania na raka piersi o 23%, podczas gdy ich połączenie z progesteronem zwiększało je o 29%. Wpływ leczenia odnotowywano również przez co najmniej 10 lat po jego zaprzestaniu.

www.abstractsonline.com

punkt 5. Regularne farbowanie włosów oraz stosowanie kosmetyków prostujących włosy może zwiększać ryzyko raka piersi

Farby do włosów oraz kosmetyki prostujące włosy są stosowane w większości krajów na świecie. Kosmetyki te w swoim składzie zawierają znaczne ilości środków chemicznych oraz substancji mogących zaburzać gospodarkę hormonalną, co przy regularnym stosowaniu może nie być obojętne dla zdrowia. W badaniu opublikowanym w International Journal of Cancer przeanalizowano wpływ regularnego stosowania farb do włosów oraz kosmetyków prostujących włosy na ryzyko zachorowania na rak piersi. W tym celu poddano analizie stosowanie tych środków przez ponad 46 tysięcy zdrowych kobiet z obciążającym wywiadem rodzinnym w kierunku raka piersi (siostra chora na raka piersi). Ankieta zawierała pytania o częstość farbowania włosów oraz stosowania kosmetyków prostujących włosy oraz o rodzaj stosowanej farby (trwała, półtrwała, zmywalna), a także jej kolor. W chwili włączenia do badania 55% jego uczestniczek stosowało farby do włosów. Po 8,3 letniej obserwacji u badanych kobiet wykryto 2794 raków piersi. Wykazano, że dla czarnoskórych kobiet stosujących trwałe farby do włosów ryzyko raka piersi było o 45% wyższe niż dla kobiet niestosujących tych farb, a dla kobiet rasy białej o 7%. Kobiety stosujące regularnie kosmetyki prostujące włosy miały o 18% wyższe ryzyko raka piersi. W badaniu nie wykazano, aby stosowanie zmywalnych i półtrwałych farb do włosów zwiększało ryzyko raka piersi.

onlinelibrary.wiley.com

punkt 6. Terapia akceptacji i zaangażowania pomaga zredukować strach przed nawrotem choroby nowotworowej

Wielu chorym, którzy przeżyli nowotwór, towarzyszy strach przed wznową, co może się przyczyniać do obniżenia jakości ich życia. Możliwości radzenia sobie z objawami są ograniczone. Najbardziej narażoną grupą są kobiety wyleczone z raka piersi, z których nawet 70% może odczuwać istotny klinicznie strach przed wznową choroby nowotworowej. Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych postanowili sprawdzić skuteczność terapii akceptacji i zaangażowania w radzeniu sobie z tym problemem. Jest to terapia, która uczy jak akceptując sytuację, w której dany człowiek się znalazł, jednocześnie szukać rozwiązań pomagających ją zmienić i poprawić jakoś życia. Grupę 91 chorych na raka piersi po radykalnym leczeniu przydzielono do trzech grup. Pierwsza brała udział w terapii akceptacji i zaangażowania (sześć razy w tygodniu po 2 godziny), druga z taką samą częstością uczestniczyła w sesjach edukacyjnych dla osób wyleczonych z choroby nowotworowej, natomiast trzecia miała jednorazową półgodzinną sesję grupową.

Bezpośrednio po interwencji, po miesiącu i po 6 miesiącach badano natężenie strachu przed wznową choroby nowotworowej oraz objawów towarzyszących, takich jak złość, depresja czy jakość życia. Po 6 miesiącach od interwencji w każdej z grup zauważono zmniejszenie strachu związanego ze wznową choroby nowotworowej, jednak efekt ten w grupie poddanej terapii akceptacji i zaangażowania był o 20% wyższy niż w drugiej i o 39% niż w trzeciej grupie. Dodatkowo tylko w grupie poddanej terapii akceptacji i zaangażowania zauważono istotne zmniejszenie strachu zarówno bezpośrednio po interwencji, jak i po miesiącu i 6 miesiącach.

onlinelibrary.wiley.com

punkt 7. Osoby po leczeniu onkologicznym mają wysokie ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych

W badaniu opublikowanym w czasopiśmie European Heart Journal sprawdzono, jaka jest najczęstsza przyczyna zgonów osób po leczeniu onkologicznym. W tym celu porównano ponad 3 miliony osób wyleczonych z choroby nowotworowej w latach 1973-2012 z ogólną amerykańską populacją. Wśród osób po leczeniu onkologicznym 38% zmarło z powodu nawrotu nowotworu, a 11,3% z powodu chorób sercowo-naczyniowych, do których badacze zaliczyli choroby serca, nadciśnienie tętnicze, miażdżycę, choroby naczyń mózgowych i tętniaki aorty. Wśród zgonów spowodowanych chorobami sercowo-naczyniowymi w 73% przyczyną były choroby serca. Zauważono, że najwyższe ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych dotyczyło osób leczonych z powodu raka pęcherza moczowego (19,4%), krtani (17,3%), gruczołu krokowego (16,6%), trzonu macicy (15,6%), jelita grubego (13,7%) oraz raka piersi (11,7%). Dodatkowo zauważono, że chore na raka trzonu macicy, szczególnie w pierwszym roku po leczeniu mają bardzo wysokie ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych, co wymaga objęcia ich wczesną opieką kardiologiczną.

academic.oup.com

punkt 8. Stosowanie anastrozolu u kobiet z wysokim ryzykiem raka piersi zmniejsza zachorowalność na ten nowotwór nawet po zaprzestaniu stosowania leku

Anastrozol jest lekiem z grupy niesteroidowych inhibitorów aromatazy, który poprzez hamowanie wytwarzania estronu i estradiolu z androstendionu i testosteronu powoduje zmniejszenie stężenia estrogenów w surowicy. Leki z tej grupy są stosowane w radykalnym i paliatywnym leczeniu chorych na hormonozależnego raka piersi. W badaniu International Breast Cancer Intervention Study II przeprowadzonym w latach 2003-2012 sprawdzono, czy profilaktyczne podawanie anastrozolu zdrowym kobietom z wysokim ryzykiem raka piersi zmniejsza liczbę zachorowań na ten nowotwór. W tym celu losowo przydzielono 3864 kobiety po menopauzie i z wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi do dwóch grup. Pierwsza przez 5 lat otrzymywała raz dziennie anastrozol, a druga placebo. W 2013 roku opublikowano pierwsze wyniki badania, które wykazało, że stosowanie anastrozolu zmniejszyło o 61% ryzyko raka piersi.

W grudniu br. w czasopiśmie Lancet opublikowano kolejne wyniki z tego badania. Wykazano, że pomimo zakończenia stosowania anastrozolu, ryzyko raka piersi po 12 latach od rozpoczęcia interwencji było o 49% mniejsze niż w grupie stosującej placebo. Naukowcy podkreślają konieczność dalszej obserwacji badanej grupy celem oceny wpływu profilaktycznego stosowania anastrozolu na umieralność z powodu raka piersi oraz na odległe działania niepożądane tego leku.

www.thelancet.com/journals/lancet